27 śmierci Toby'ego Obeda

To jest pozycja obok “Głodu” Caparrosa obowiązkowa. Książka ta zdecydowanie należy do kategorii “dwóch podejść”, czyli tych, które musiałam czytać z przerwami. Warto jednak się przełamać i przebrnąć przez najtrudniejsze momenty – bo lektura ta uczy właściwej perspektywy i jest, co by tu nie mówić po prostu uwrażliwiająca. 

Joanna Gierak-Onoszko jest tylko 6 lat starsza ode mnie i o ile dobrze zrozumiałam dokładnie tyle czasu – 6 lat – zajęło jej napisanie “27 śmierci Toby’ego Obeda”. Tytułowy bohater jest rdzennym mieszkańcem Kanady, Inuitą. Książka nie opowiada jednak tylko o Tobym i jego bolesnym, powolnym umieraniu. To lektura ze wszech miar edukacyjna. 

Czego uczą nas śmierci Obeda?

Żeby słowa “Indianin” i “Eskimos” wyrzucić ze słownika i zapomnieć. Co jest nie tak z Eskimosem? Tego dowiecie się z książki, nie będę wam ułatwiać. To jest jednak wiedza “wypadkowa” z książki Gierak-Onoszko. Przede wszystkim bowiem, poznacie historię okrucieństw, tortur, wykorzystania seksualnego, uprzedmiotowienia, pozbawiania tożsamości – rdzennych dzieci kanadyjskich. I historię tego, kto za ten dramat, przeszło 150 000 osób, odpowiadał. Innymi słowy, poznacie mroczną stronę kościoła katolickiego.

Szkoły z internatem

Kiedy czytałam o tym, co wyprawiano rdzennym dzieciom w szkołach z internatem kierowanym przez kościół katolicki, przypomniał mi się serial Netfliksa – “Ania z Zielonego Wzgórza”. Pamiętam odcinek, który również poruszył ten problem. Nie jestem pewna, czy było to poruszane w książce L. M. Montgomery, ale w serialu bardzo zapadło mi w pamięć. Kiedy tytułowa bohaterka poznaje małą dziewczynkę rdzennego pochodzenia i zaprzyjaźnia się z nią. Koleżanka Ani wkrótce zostaje zamknięta w takiej właśnie szkole, gdzie jest dehumanizowana, odbiera jej się jej imię i zabrania mówić we własnym języku. Jednak “Ania” pokazuje ten problem wciąż w bardzo delikatny sposób.

W “27 śmierciach” poznasz całkowicie brutalną, obdartą z przyzwoitości prawdę o wykorzystywaniu seksualnym przez księży, o sadzaniu dzieci na krzesłach elektrycznych, o zmuszaniu do jedzenia własnych wymiocin, pozbawianiu pewności siebie i na koniec o tym, że… dzieci zaczęły robić innym dzieciom to, co je spotkało. W ten sposób nauczono je rozumieć i stosować społeczny porządek. 

“27 śmierci Toby’ego Obeda” kupicie na stronie wydawnictwa Dowody na Istnienie lub u pośredników

 

Więcej
Postów