Wschodnia Szkocja Arbroath

Wszyscy, których znam marzą o tym by pojechać na Isle of Skye, przeżyć własną przygodę z Loch Ness i doliną jezior, odwiedzić Edynburg, czasami nawet Glasgow czy Stirling. Jednak nie znam absolutnie nikogo, kto chciałby odwiedzić Arbroath – a szkoda, bo to nad wyraz urokliwe miejsce na wschodnim wybrzeżu Szkocji. 

Szkoci sami lubią mówić, że na wschodzie nie ma nic ciekawego, przecież tysiące ciekawych wysp jest właśnie na zachodnim wybrzeżu. Nie sposób im się dziwić, bo faktycznie wschód nie ma aż tylu ciekawych rzeczy do zaoferowania. Jednak do perełek tej linii brzegowej należy Arbroath i jego czerwone klify. 

Arbroath
Arbroath

Dlaczego Arbroath?

To był listopad 2018, obchodziłam właśnie urodziny. Rodzina i bliscy uznali, że to świetny pomysł, byśmy będąc w Szkocji, wybrali się właśnie tam. Musicie wiedzieć, że kiedy jestem w Szkocji, to pogoda zawsze jest letnia, nie ma burz, sztormów, zawirowań, ani żadnych deszczy, z których tak bardzo Wyspy słyną. Aura była dziwna, letnia, ale wietrzna. W wyniku czego chodziliśmy w krótkich rękawkach i kurtkach przeciwwietrznych oraz czapkach. Zwariowany czas. 

Czerwone klify w Arbroath
Czerwone klify w Arbroath

Mieliśmy wynajęty niewielki domek tuż przy porcie. O świcie obudziło mnie słońce, waląc prosto w okno, w końcu wschodnie wybrzeże. Zdecydowałam, że następnego dnia rano, kiedykolwiek to rano będzie, muszę zapolować na wschód słońca na zewnątrz. 

Siedziba królów

Jak dowiaduję się, studiując historię miasta tuż przed przyjazdem, Arbroath to nie tylko “jakaś tam wioska”, ale także dawna siedziba królewska. Na przełomie lat jej nazwa zmieniała się nie do poznania. Wieść niesie, że pierwsi osadę założyli tu Piktowie. W XII wieku rozpoczęła się rewolucja przemysłowa w regionie. W miasteczku produkowano len, jutę, ale także było ono znane z potencjału inżynieryjnego. Do XX wieku tutejszy port był jedną z wiodących baz rybackich w całej Szkocji. 

Park klifów w Arbroath
Park klifów w Arbroath

No i tym samym dochodzimy do najważniejszej części historii miasta, patrząc z perspektywy Szkotów i “szkockości”. To właśnie tutaj, 6 kwietnia 1320 roku po raz pierwszy spotkał się szkocki parlament i skierował do papieża Jana XXII Deklarację z Arbroath, w której Robert I (Robert the Bruce) potwierdził niepodległość i niezależność Szkotów.

Wschodnia Szkocja
Wschodnia Szkocja

Czerwone klify z Arbroath

Okolice miasteczka otoczone są przez piętrzące się czerwone klify, których budulcem jest nic innego jak “stary, czerwony piaskowiec”. Jest to zespół skał w regionie północnego Atlantyku, który w większości pochodzi z epoki dewonu. Rozciąga się na ścianie wschodniej Wysp Brytyjskich, ale znajdziecie czerwone skały także w Irlandii, Norwegii. Znane są także fragmenty takich skał w USA oraz na Grenlandii i Svalbardzie. 

Wschodnia Szkocja
Wschodnia Szkocja

Z tego też piaskowca postawiono liczne budowle w całej Wielkiej Brytanii. W Arbroath możecie podziwiać ruiny opactwa, które było świadkiem wielu historycznych wydarzeń, w tym właśnie spisywania wspomnianej już Deklaracji. 

Same czerwone klify robią piorunujące wrażenie (zwłaszcza o wschodzie słońca) – zresztą widzicie sami. To miejsce na jedno-dwudniowy wyjazd, połączony z chilloutem i odbywaniem dalekich spacerów wzdłuż ciągnących się przez wybrzeże czerwonych klifów i podziwianiem pięknej pracy, jaką przez setki milionów lat wykonała w nich woda. 

Arbroath cliffs
Arbroath cliffs

Upoluj najpiękniejszy wschód słońca!

Osobiście zachęcam z całej siły, do tego by wstać przed wschodem i podziwiać przepiękną feerię barw! Jak widzicie, nawet listopadowe słońce potrafi się godnie przywitać!

Wschód słońca w Arbroath
Wschód słońca w Arbroath
 

Więcej
Postów