Skip to content
  • Afryka
    • RPA
  • Azja
    • Malezja
    • Singapur
    • Sri Lanka
    • Tajlandia
    • Turcja
      • Stambuł
  • Europa
    • Czechy
    • Dania
    • Grecja
    • Gruzja
    • Holandia
    • Hiszpania
      • Wyspy Kanaryjskie
      • Majorka
    • Irlandia
    • Islandia
    • Niemcy
    • Portugalia
    • Polska
    • Rumunia
    • Słowenia
    • Szkocja
    • Szwajcaria
    • Szwecja
  • Oceania
    • Nowa Zelandia
  • Dobre podróże
  • Porady i na poważnie
    • porady podróżnicze
    • książki
    • ciekawostki ze świata
    • rozważania geopolityczne
    • testy i technikalia
    • pieniądze na podróże
  • Gdzie zjeść
  • Współpraca
  • Facebook
  • Instagram
Na Atlantydę!
  • Afryka
    • RPA
  • Azja
    • Malezja
    • Singapur
    • Sri Lanka
    • Tajlandia
    • Turcja
      • Stambuł
  • Europa
    • Czechy
    • Dania
    • Grecja
    • Gruzja
    • Holandia
    • Hiszpania
      • Wyspy Kanaryjskie
        • Lanzarote
        • Fuerteventura
      • Majorka
    • Irlandia
    • Islandia
    • Niemcy
    • Portugalia
    • Polska
    • Rumunia
    • Słowenia
    • Szkocja
    • Szwajcaria
    • Szwecja
  • Oceania
    • Nowa Zelandia
  • Dobre podróże
  • Porady i na poważnie
    • porady podróżnicze
    • książki
    • ciekawostki ze świata
    • rozważania geopolityczne
    • testy i technikalia
    • pieniądze na podróże
  • Gdzie zjeść
  • Współpraca
Ateny
Europa . Grecja

Ateny – co zobaczyć mając (niecały) 1 dzień?

On 25 września 2020 by Hania

Ateny były w moim przypadku miejscem lądowania, z którego musiałam przedostać się na północny-zachód Grecji, do miejsca, z którego wypłynęłam w rejs. Między przylotem, a wyjazdem z miasta miałam kilka godzin: od 17:00 do północy. Cały ten czas (a było go niewiele) wykorzystałam na maksa, by poznać Ateny!

Świątynia Ateny Akropol
Świątynia Ateny, Akropol

W organizacji tego pomogła mi bardzo Asia prowadząca bloga “pod Akropolem”, której ofertę spacerów bardzo Wam polecam (jak i całego bloga, nie ma lepszego kompendium wiedzy o stolicy Grecji). 

Dla tych, którzy chcą skorzystać z mojego doświadczenia i zobaczyć Ateny ze mną, przygotowałam krótki przewodnik. 

Koniecznie odwiedźcie Akropol!

Wejście na Akropol kosztuje 20 Euro (ok. 89,83 PLN ówczesnego kursu), za dodatkowe 10 Euro otrzymujecie możliwość wykupienia biletu łączonego. W cenie 30 Euro macie więc dodatkowe atrakcje, takie jak: bibliotekę Hadriana, rzymską i starożytną Agorę, Świątynię Zeusa, Kerameikos i Liceum Arystotelesa. Niestety nie wiem czy warto, ponieważ byłam tylko na Akropolu, ale ten wart jest (prawie) każdych pieniędzy! 

  • Widok na Ateny z Akropolu
    Widok na Ateny z Akropolu
  • Partenon
    Partenon
  • Propyleje
    Propyleje
  • Panorama Aten z Akropolu
    Panorama Aten z Akropolu
  • Widok na wzgórza Aten z Akropolu
    Widok na wzgórza Aten z Akropolu

Rok wcześniej zwiedzając Turcję upodobałam sobie Hagię Sofię i bardzo mocno idealizowałam to miejsce. O Akropolu nie miałam zdania, ani żadnych wobec niego oczekiwań i… okazało się, że Świątynia Ateny bije na głowę wszystko (zwłaszcza o zachodzie słońca)!

Dziś już wiem, że jeśli wrócę do Aten, to chętnie odwiedzę zabytki, które w tym rozdaniu musiałam pominąć. 

Dodatkowo, na terenie Akropolu znajduje się Odeon Herodota, to najstarsze miejsce na świecie, w którym dzisiaj wciąż odbywają się koncerty. Byłam świadkiem prób do jednego z nich i słyszałam koncert zza murów. Myślę, że warto spróbować dostać się na dowolne show na Akropolu, to musi być niezapomniane doświadczenie!

Odeon Herodota
Odeon Herodota

Zachód słońca podziwiaj ze wzgórza Aresa

Grecki Bóg Wojny rzekomo na tym wzgórzu stracił swojego syna, który okazał się podłym gwałcicielem. To właśnie z tego miejsca rozpościera się darmowy i zapierający dech w piersiach widok na Akropol i współczesne Ateny. Jeśli będziecie spacerować z Asią “pod Akropolem”, to pokaże Wam ona mnóstwo ciekawych miejsc widocznych na panoramie miasta i ciekawie o nich opowie.

Akropol Ateny
Widok na Akropol ze wzgórza Aresa
Zachód słońca w Atenach
Zachód słońca w Atenach

Grecka kolacja w Orea Ellas

Nie da się żyć samymi zabytkami. Jeśli masz mało czasu, a chcesz poczuć tutejszy klimat to koniecznie udaj się na prawdziwą grecką ucztę. Ateńczycy uwielbiają zamawiać różne przystawki, dania główne i wymieniać się nimi. Polecana mi przez Asię restauracja to właśnie Orea Ellas: grecka muzyka, wspaniała obsługa, przepyszne i tradycyjne potrawy. Niech nie zdziwi was widok wszechobecnych kotów – w Grecji mają się świetnie i czekają aż coś spadnie ze stołu. 

  • Jedzenie ateny
    Przystawki pasta z oliwek
  • Jedzenie Ateny souvlaki
    Souvlaki – grecki grill
  • Dolmades Orea Ellas
    Dolmades Orea Ellas (rodzaj gołąbka zawijanego w liście winogron)
Ateńskie sierściuchy
Ateńskie koty

Monastiraki

To plac, przy którym tętni nocne życie Aten! Znajduje się tu pchli targ, mnóstwo restauracji, a sama nazwa wywodzi się od słowa “mały klasztor”. I faktycznie na jego szczytowej części znajdziecie mały, kamienny budynek z nieproporcjonalnie dużą wieżą. Na miejscu małego klasztoru (a dzisiaj kościoła) znajdował się onegdaj duży klasztor (i kościół). W czasie prac nad metrem zdecydowano o jego rozbiórce. Jego wieżę zachowano i przeniesiono do pozostałości budynku – małego klasztoru. Na placu jest jeszcze jedna ciekawostka. Podczas wspomnianych już prac nad ateńską koleją podziemną odkryto rzekę! W starożytnych zapiskach greckich znajdowały się informacje, że przez Ateny płynęły aż trzy rzeki. Dzisiaj na powierzchni miasta nie ma ani jednej, ale na placu Monastiraki znajdziecie specjalnie odsłoniętą dziurę w ziemi, która prezentuje rzekę płynącą pod Atenami!

Little Kook

Najbardziej instagramowe miejsce w Atenach to knajpka Little Kook, która sezonowo zmienia swój wystrój, zewsząd atakując kolorami i feerią świateł. Zjecie tutaj lody, desery i napijecie się drinków. Miejsce jest krzykliwe, ale zawsze przyciąga uwagę. 

Little Kook Ateny
Little Kook

Katedra Zwiastowania Matki Bożej i Kapnikarea

Ten ogromny budynek, to Katedra Metropolitalna należąca do Greckiego Kościoła Prawosławnego. Jej budowę zainicjowała pierwsza para królewska niepodległej Grecji: Otton von Wittelsbach i Amelia von Oldenburg. Żeby go wybudować zniszczono aż 72 kościółki bizantyjskie, a ich elementy zużyto do budowy nowej świątyni. Po ostatnim potężniejszym trzęsieniu ziemi budynek uległ usterkom, ale remont zbliża się do finiszu.

Obok niego znajduje się mniejszy kościół bizantyński – Kapnikarea. Nie rozebrano go na budowę Katedry Zwiastowania Matki Bożej, bo sam jest efektem sprytnego upcyclingu Greków. Mianowicie, kiedy do niego podejdziecie, zauważycie, że ściany tej budowli zdobią greckie postaci mitologiczne (np. Heraklesa czy Zeusa), do których dorzeźbiono (czy takie słowo istnieje?)… krzyże! W celu postawienia tej świątyni bizantyjskiej budowniczy zużyli marmury pochodzące ze starożytnych świątyń greckich (prawdopodobnie Ateny lub Demeter). 

  • Katedra Zwiastowania Matki Bożej Ateny
    Katedra Zwiastowania Matki Bożej Ateny
  • Kościół Biznatyjski
    Kościół zbudowany ze świątyni starożytnej

Zappeion

To budynek postawiony w Ogrodach Narodowych Aten w XIX wieku przez duńskiego architekta na Igrzyska Olimpijskie w 1896 roku. Odbywały się w nim między innymi pojedynki szermiercze. Dzisiaj jest to największe (i najbardziej prestiżowe) centrum konferencyjne stolicy Grecji. 

  • Zappeion
    Zappeion

Stadion Panateński

Pierwszy budynek pełniący tu rolę stadionu powstał w 329 roku przed naszą erą. Stojący w tym miejscu dzisiaj obiekt to rekonstrukcja zbudowana na Letnie Igrzyska Olimpijskie z 1896 roku. Jedna z jego greckich nazw brzmi Kalimarmaro, co oznacza: “z dobrego marmuru”. Mieści blisko 80 tysięcy widzów na marmurowych stopniach widowiskowych. Wiele lat był otwarty bezpłatnie dla zwiedzających, a dzisiaj wejście na jego teren kosztuje 5 Euro. Na miejscu znajduje się muzeum Igrzysk Olimpijskich (ze wszystkimi zniczami olimpijskimi), a rok rocznie w listopadzie swój finał ma tutaj jedyny, oryginalny Bieg Maratoński ( gdzie biegacze pokonują trasę z Maratonu do Aten). Dla mniej wysportowanych przewidziano dystanse 10 i 5 km. 

Stadion Panateński, autor Teddy Osterblom (Unsplash)

Obejrzyj zmianę warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza

Bycie częścią Evzoni to dla greckiego żołnierza i jego bliskich wyróżnienie. Gwardia Prezydencka (a dawniej królewska) to elitarne jednostki, do których według pogłosek wybierani są najwyżsi i najprzystojniejsi Grecy. Zmiana warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbywa się co godzinę o każdej porze dnia i nocy. Dlatego jeśli tak jak mnie, czeka was nocne zwiedzanie, to ta atrakcja zawsze jest dostępna! Jeśli będziecie w Atenach w niedzielę, to o godzinie 11:00 trafi wam się specjalny pokaz zmiany warty wraz z orkiestrą. 

Evzoni, fot. Vasilios Muselimis (Unsplash)

Niektórych pokaz zmiany warty bawi, ale w gruncie rzeczy każdy element musztry Evzonów ma znaczenie. Przykładowo strój, który noszą: białe spódniczki mają 400 fałd (30 metrów materiału!!!), upamiętniających 400 lat tureckiej okupacji. Czerwona czapka na turecki wzór ma upamiętniać przelaną przez nich krew, a zwisający z niej frędzel łzy. Buty zaś mają pompony i są podkute 60 gwoźdźmi! Ich dźwięk w czasie chodu ma symulować odgłosy bitwy. Legenda mówi, że podkucie to wykonano dla pierwszego króla niepodległej Grecji, wspomnianego już wcześniej Ottona von Wittelsbacha, któremu brakowało tętętu końskich kopyt ;-). Co jest prawdą? Nie wiadomo. 

Wiadomo jednak, że każdy gest żołnierzy Evzoni ma znaczenie. Unoszenie nogi, ręki w pewien charakterystyczny sposób pokazuje precyzję, dyscyplinę, siłę, ale również ukryte przekazy: może to być powitanie z współwartownikiem, ale też niezbyt sympatyczny stosunek do Turków. 

Pożegnanie Aten

  • The Athens Green Suites
    The Athens Green Suites
  • Zachód słońca nad Atenami
    Zachód słońca nad Atenami

Po nocy spędzonej w okolicy placu Syntagma, w hotelu The Athens Green Suites ruszyłam wprost na dworzec PKS. Hotel natomiast miał bardzo przyjemny standard, choć to raczej obiekt z gatunku butikowych. Nikt mi nie płaci za polecenie tego miejsca, więc rekomendacja jest z czystego serduszka :). Lokalizacja jest znakomita, miejsce czyste, stylowe, a obsługa bardzo pomocna. Recepcja o dziwnych porach w nocy pomagała nam ogarnąć rezerwację taksówki, proponując różne rozwiązania dla turystów z dużym zaangażowaniem. Będzie mi tęskno do Aten, dawno nie byłam w miejscu tak ciepłym pod względem ludzkiej gościnności. Muszę wrócić tam na dłużej!

Przeczytaj inne przewodniki po słonecznej Grecji:

  • Rejs po Wyspach Jońskich
  • Jak spakować się na rejs
  • Kerkira, Korfu
  • Co robić w Wonitsie?
  • Koszty podróży po Grecji i całe koszty podróży 2020
Tags: ateny, citybreak, grecja, layover, międzylądowanie, zabytki

1 comment

  • Michalina 3 października 2020 at 16:39 - Odpowiedz

    Bardzo przydatny poradnik, zwłaszcza dla osób, które dopiero planują swoją podróż do Grecji. Całkowicie zgadzam się z koniecznością zobaczenia Akropolu, widok na wzgórza jest z tego miejsca zachwycający, zwłaszcza o zachodzie słońca.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Znajdź mnie na Facebooku

Instagram

na_atlantyde

(ona/jej)
🧞‍♀️Skarbnica wiedzy (bez)użytecznej.
🌎 Dobre podróże
📨 hania@naatlantyde.pl
🧡 Ulubione: 🇿🇦🇲🇾🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿🇸🇬🇬🇪
#travel #dobrepodróże #świat

Hania | Podróże na Atlantydę 🦄
Przed wejściem na Górę Stołową w Kapsztadzie, Przed wejściem na Górę Stołową w Kapsztadzie, więcej ludzi ostrzegało mnie przed napadem rabunkowym, niż możliwością wypadku na jej trasie.

Już u podnóży trasy Platteklip Gorge kierowca mówi, żeby schować sprzęt, a znaki, by poruszać się w minimum 3 os. grupach. 

Na górę wchodzi się tylko w dniu, w którym widać szczyt. Inaczej widoczność jest zbyt mała. I rzekomo "nie ma frajdy". 
. 
Platteklip Gorge to najstarsza, najprostsza i bezpośrednia trasa na szczyt GS w Kapsztadzie, a jednocześnie najbardziej popularna. Wiedzie wąwozem na kultowej, przedniej ścianie góry, z imponującymi skałami po bokach. Nie jest jednak najbardziej widokowa w porównaniu z innymi szlakami. 
.
Sama wędrówka jest dość żmudna i wiedzie po kamiennych, nieregularnych stopniach. Trasa ta jest dla każdego, jednak nie należy jej lekceważyć. Nachylenie jest strome, a stopnie męczą stawy i wydają się nie kończyć. To też jedyna trasa dla laików, kiedy kolejka na szczyt nie działa.
. 
PS. Na trasie było więcej turystów niż rabusiów, a szłam z GoPro i aparatem na wierzchu. Po drodze spotkałam wielu biegaczy, dwie osoby z Polski i mnóstwo wyprzedzających mnie emerytów. 
.
Ciekawostki o Górze:
⛰️ Pierwsze wejście na górę odbyło się w 1503 r.,
⛰️ Chmury na szczycie nazywane są "obrusem"
⛰️ Góra była kiedyś doliną pomiędzy wyższymi górami!
⛰️ Rośnie na niej mnóstwo endemicznych roślin
⛰️ Na szczycie mieszkają góralki, które są dalekimi krewnymi słonia
⛰️ Pierwsza nazwa góry w języku Khoisan oznaczała górę wyłaniającą się z morza
⛰️ Góra Stołowa jest jednym z Nowych 7 Cudów Natury i posiada swoją konstelację w gwiazdach - Mensę!
. 
A Wy widzieliście któryś z 7 Cudów Natury? 
. 

#kapsztad #rpa #capetown #southafrica #tablemountain #górastołowa #wspinaczka #nakuru #southafricanwomen #secretcapetown #capetowntravel #southafricatravel #localislekker #visitcapetown #capetownSouthAfrica #hikemzantsi #africatravel #naatlantyde #republikapoludniowejafryki #mountainlover #mountainaddict #polacyzagranica #afryka #southafricatravel #krajobraz #digitalnomadgirls #mountainphotography #mountainsCape #travelgirlsgo #podrozemaleiduze
Nie ukrywam, że w listopadzie 2️⃣0️⃣2️⃣0️⃣ roku miałam być gdzie indziej – odkrywać piękno Afryki lub Ameryki Południowej. Pech jednak chciał, że stało się, to co się stało, a ja zostałam w 🇵🇱. Wybór jesiennego anturażu padł na Dolny Śląsk, a konkretnie Sudety: Karkonosze i Izery. Udało mi się trafić na wspaniałą pogodę, a co ważniejsze na trasę, którą bez problemu pokonują ludzie słabej kondycji, rodzice z dziećmi w wózku, oraz 🧓 XD.
.
Karkonosze? A proszę! Nie jestem specjalnie górską osobą, więc całe to wędrowanie było dla mnie dość nową rzeczą. Natomiast uzbrojona w przejrzyste i czytelne instrukcje od @agrafkageografka.pl ruszyłam na podbój tych całkiem romantycznych polskich gór.
.
Trasa: Szklarska Poręba – Wodospad Kamieńczyka – Hala Szrenicka – Szrenica – Łabski Szczyt – Śnieżne Kotły – Schronisko pod Łabskim Szczytem – Szklarska Poręba. Do zrobienia w 5-6 godzin.
.
Okazało się, że lubię chodzić po górach! Takie zaskoczenie przyniósł 2️⃣0️⃣2️⃣0️⃣❗
.
Na zdjęciu oznaczyłam ciekawe profile ludzi chodzących po górach. 
.
Jakie były Wasze najbardziej epickie szczyty? Dla mnie była to Góra Stołowa w Kapsztadzie. Jest znacznie niższa od Szrenicy, ale podejście tam było dużo trudniejsze (niemal  pionowe podejście po takich dużych "schodach" z kamieni). Pochwalcie się Waszymi osiągnięciami! Nawet jeśli była to tylko okoliczna górka!
.
 #góry #mountains #poland #polska #mountain #trekking #krajobraz #wgorachjestwszystkocokocham #karkonosze #wycieczka #kochamgóry #karkonoszemountains #szklarskaporeba #sudety #karkonoskiparknarodowy #dolnyslask #szrenica #adventure  #mountainphotography #mountainsview #karkonoszewsercunosze #naszlaku #polskajestpiekna #śnieżnekotły #mountainphotography #mountainsview #karkonoszewsercunosze #naszlaku #polskajestpiekna #naatlantyde via @preview.app
Jutro albo dzisiaj (🤷🏼‍♀️) kończyłab Jutro albo dzisiaj (🤷🏼‍♀️) kończyłabym moją kwarantannę po powrocie ze Szwecji🇸🇪. Niestety nie kończę... bo jej nie zaczęłam🤷🏼‍♀️🤷🏼‍♀️🤷🏼‍♀️. Jeśli śledziliście moje instastories, to doskonale zdajecie sobie sprawę z tego, że już od pewnego czasu jestem w Polsce, w domu. 

Niestety mimo informacji od rządu, że podróżni przybywający do Polski będą objęci 10-dniową kwarantanną, to jakoś nie zawsze działa. Żeby oficjalnie przejść kwarantannę, musi ona zostać na podróżnego nałożona. To oznacza zgłoszenie w odpowiednich dokumentach przez straż graniczną "miejsca odbywania kwarantanny". W moim przypadku i wielu innych powracających do kraju po prostu tego nie było. Śledzę różne grupy podróżnicze i mój przypadek nie jest odosobniony. Owszem są tacy, którzy odbywają oficjalną kwarantannę i tacy jak ja, którzy zgodnie z wolą ustawodawcy izolują się samodzielnie. Ja dla pewności zostanę w domu do końca tego tygodnia. Stałam się specjalistką od zakupów online 😂

Ta samoizolacja to ogółem dobry pomysł, podobnie jak skierowanie na kwarantannę. Nie chciałabym zagrażać komukolwiek, zwłaszcza jak w naszym kraju szczepienia idą w tak zastraszającym tempie 🤯🤯🤯 (MASAKRA). 

Powiem więcej, samodzielnie skontaktowałam się w sprawie objęcia mnie kwarantanną, ale na infolinii zasugerowano mi po prostu, żeby dać sobie spokój. 

Wiem od obserwatorów, że służby po prostu nie ogarniają już z tymi zgłoszeniami i to jest mega przykre. Rząd zamiast inwestować w dofinansowanie odpowiednich instytucji woli wydać "jednego Sasina" na wybory, które się nie odbyły, albo 2 mld na telewizję, która pokazuje jak pani Ogórek tańczy. Ups. 

Jak to mawiają, no cóż, że ze Szwecji 🇸🇪

A jakie są Wasze doświadczenia z obowiązkiem kwarantanny?

#kwarantanna #lockdown #quarantine #endofquarantine #sweden #szwecja #wearmask #dbajmyosiebie #cutesmile #beka #publichealth #lazydayoutfit #wearmask #stayhome #icożżezeszwecji #swedentrip #stockholmsweden #oldtownstockholm #igscstockholm #sweden_photolovers #naatlantyde #autumnoutfit #newphoto #poznangirl #window #windowphotography #windowsofinstagram #inspiracja #travelguides #travelgirls
Tu kręcono "Opowieści z Narnii"! Gdzie ten wodos Tu kręcono "Opowieści z Narnii"! Gdzie ten wodospad? W USA? Norwegii? Austrii? Nie! To w Polsce, naszej pięknej i niedocenianej.

Wodospad Kamieńczyka znajdziecie na czerwonym szlaku że Szklarskiej Poręby na Szrenicę.

Czeka nas tutaj dość strome podejście pod górę w stronę wodospadu, idziemy tak około 200 metrów. 
. 
Przed wodospadem znajduje się “budka”, w której kupimy bilet wstępu (8 PLN) i otrzymamy specjalny kask ochronny (w cenie biletu). To drugi najwyższy wodospad w Polsce i pierwszy po polskiej stronie Karkonoszy (27 metrów). I musicie wiedzieć, tony spadającej tam wody robią niesamowite wrażenie! A huk momentami aż dudni i ogłusza.
.
Co ciekawe za kaskadą spadającej wody kryje się wykuta przez Walończyków jama, w której wydobywano ametysty.
.
A kim byli Walonowie/Walonczycy? O tym więcej na blogu 😉
.
Widzieliście Kamieńczyka? Jaki wodospad w Waszym życiu zrobił na Was największe wrażenie? 

#wodospad #waterfall #mountains #water #góry #natura #waterfalls #hiking #karkonosze #woda #polskanaweekend #wodospadkamienczyka #kamienczyk #szklarskaporeba #karkonoszewsercunoszę #narnia #opowiesciznarnii #waterfallphotography #waterfallsofinstagram #karkonoskiparknarodowy #pieknemiejsce #podróżemałeiduże #naatlantyde  #polacywpodróży #zwiedzanie #polskieblogipodroznicze #travelvibes #travelinfluencer #polskatravel #polishtraveller
Podróż w czasie 🙈 Za mną wehikuł czasu, mo Podróż w czasie 🙈

Za mną wehikuł czasu, możesz przenieść się za jego pomocą do jednego momentu w Twoim życiu, kiedy jesteś najszczęśliwsza_szy. Co to za chwila?

Już za kilka godzin wszyscy wejdziemy w nowy rok, życzę nam aby był najlepszy z najlepszych. Zdrowia, radości, cieszenia się z prostych rzeczy.

Mój najszczęśliwszy moment? Chwilę spędzone z przyjaciółmi i moim partnerem. Nie jakieś osiągnięcia, cholera wie jakie, tylko takie małe, słodko-gorzkie chwile. A Twoje?

.

#visitstockholm #sztokholm #stockholm #capitalofscandinavia #sweden #travel #scandinavia #gamlastan #stockholm_insta #architecture #stockholmsweden #swedenimages #sthlm #ig_sweden #viewstockholm #fika #instapic #scandinaviandesign #igscstockholm #this_is_stockholm #color #swedenimages #polskieblogipodróżnicze #podróżemałeiduże #podróże #femmetravel #travelbucketlist #travelphotography#girlwiththedragontattoo #szwecja
Hej! Wiecie, że 2020 dobiega już końca?🎉 Ran Hej! Wiecie, że 2020 dobiega już końca?🎉 Rany, chciałabym powiedzieć "zostań jeszcze chwile", bo to nie był dla mnie zły rok. Owszem, był nieprzewidywany, owszem zdarzyło się wiele rzeczy, które wolałabym, aby się nie wydarzyły. Ale pod wieloma względami był to dla mnie rok ciekawy, pełen zwrotów akcji, nawet zaryzykuję tezę: S Z A L O N Y.
.
Najpiękniejsze momenty?
➡️ 3 miesiące treningów i przekonania się, co potrafi moje ciało 😳
➡️ Pływanie na SUPach całe wakacje 🏄‍♀️
➡️ Żeglowanie po greckich wyspach i zwiedzanie Aten ⛵
➡️ Wejście na Szrenicę i Śnieżne Kotły 🏔️
➡️ Zwiedzania 🇵🇱 jak nigdy przedtem! 
➡️ Przeczytanie wielu świetnych książek 📚
➡️ Odkrycie świetnych knajpek 🍜
➡️ Prelekcje online w ramach zdalnych festiwali 😍
➡️ Nowa, wspaniala praca, która daje mi mnóstwo satysfakcji ❤️

.
To był super rok! Zmienny, niekonwencjonalny, trudny do opanowania. Mimo wielu przeciwności zamykam go ponad kreską 😎 w bilansie "dodatnim". Jasne, że nie wyszło nic z tego, co miałam w planach, ale hej... W dniu lockdownu miałam wyjechać do Szwecji i patrzcie skąd do Was piszę!
.
Kochani, 2021 będzie lepszy ❤️Tego sobie i Wam życzę! Pochwalcie się, jakie sukcesy Wy mieliście w mijającym roku 💪

.

#podróże #podróżemałeiduże #travelgirl #podróż #polishtraveller #podrozemaleiduze #polandwanders #zwiedzanie #podrozniczka #polkawpodrozy #blondynka #viajera #inspiracja #borntotravel #girltravel #wycieczka #ig_svenskabilder #swedentrip #stockholmsweden #stockholmworld #what_i_saw_in_sweden #stockholm #gamlastan #stockholm_insta #visitstockholm #sweden #szwecja #swedentrip #stockholmsweden #swedengirl
Nie lubię Świąt i świątecznej atmosfery. Podc Nie lubię Świąt i świątecznej atmosfery. Podczas, gdy wszyscy w tym okresie wydają mnóstwo pieniędzy na ozdoby, prezenty, jedzenie, klimat... Ja w ciszy czekam, aż to wszystko minie.
.
Wiele osób myśli lub myślało, zwłaszcza jak byłam młodsza, że mam taki stan "na złość" wszystkim. Ale ja po prostu nie lubię Świąt. 
. 
Im bliżej świąt, tym większa moja niechęć i marazm. A z czego się to bierze? Nie wiem, może z niezrozumienia? Może ludzie, którzy chcieli, abym obchodziła z nimi święta w przeszłości nie potrafili zrozumieć, że ten dzień mnie męczy i stresuje w tej formie.
.
Byłam kiedyś w związku z chłopakiem, którego rodzina była wierząca-niepraktykująca. Nigdy nie widziałam takiego "odjebania" choinki na święta itp. Cały dom w światełkach, pełno wszystkiego i choinka pod kolor paznokci. To było dla mnie za wiele. A potem to składanie życzeń obcym ludziom, których nawet nie znam. Konkursy piękności choinek, dekorowanie domów, trzy dni gotowania, żeby to wszystko mogło się zmarnować, hałas,  wszystko to wokół przyprawia mnie o mdłości.
. 
Nie obchodzę Świąt ani tak, ani siak. Lubię po prostu mieć ten dzień dla siebie, w ciszy i spokoju. Mam szczęście być teraz częścią rodziny, która szanuje moje zdanie i nie zmusza mnie do przekraczania mojej strefy komfortu. I oby tak zostało. 
. 
A Wy jak tam team święta czy team grinch? 
. 
I pytanie na szóstkę, kto w Twoim regionie roznosi prezenty? Bo u mnie Gwiazdor. Szkoda, że nie kurde Henry Cavill. 

#christmas2020 #grinchmas #christmasvibes #thegrinch #feelingfestive #christmasmagic #choinka #bożenarodzenie #christmasiscoming #wigilia #wesołychświąt #grudzień #instaphoto #swietabozegonarodzenia #gwiazdka #święta2020 #oczy #christmascard #lampki #christmasdecor #vintagechristmas #christmasideas #nielubieswiat #bigos #christmasfood #tradycja #blondynka #poznangirl #slavicgirl #poznań
No dobra! Ostatnio spodobało Wam się szukanie ws No dobra! Ostatnio spodobało Wam się szukanie wspomnień z dobrych podróży. To mam kolejne wyzwanie!
.
Dzisiaj będzie o przełamywaniu stereotypów. Pamiętam jak pierwszy raz pojechałam do Wielkiej Brytanii. Byłam na obozie językowym, a w grupie dzieciaki (bo byłam wówczas dzieciakiem) z różnych krajów (Norwegia, Francja). 
. 
Zadania na obozie polegały na tym, że wypuszczali nas w centrum Londynu, gdzie mieliśmy rozmawiać z lokalsami i zapisywać ich odpowiedzi. Podczas tychże zadań chodziliśmy też po sklepach. Pamiętam jak zobaczyłam pierwszy raz w życiu sklep samoobsługowy i byłam pod ogromnym wrażeniem. Normalnie miałam wrażenie, że jestem w jakimś matrixie.
.
Zadania realizowałam w zespole właśnie z pewną Norweżką. I wiecie, jak to wśród dzieci, każde z nas miało masę przekonań naszych rodziców. Oczywiście ktoś szybko puścił "famę", że Polacy to złodzieje.
.
I teraz wracam do sklepu samoobsługowego, który wprawił mnie w osłupienie. Kiedy wraz z koleżanką Norweżką wyszłyśmy z niego, pokazała mi rzeczy, których celowo nie skasowała. Kradła i to był jej bunt na świat. 
.
Zrozumiałam wtedy, że dzieciaki w całym świecie są dokładnie tak samo durne, tak samo kradną, tak samo myślą, krzywdzą i tak samo funkcjonują. Bez znaczenia, skąd są. To jeden z pierwszych stereotypów, które udało mi się obalić w swojej głowie. 
. 
Dlatego od teraz zachęcam Was do używania hashtagu #dobrepodróże ❤️ i podzielenia się historią, jak Ty/Wy wygraliście że stereotypami - w sobie lub w kimś 📢. 

Zapraszam do wyzwania z nagrodą! 🎉:

✳️ Opublikuj na swoim feedzie zdjęcie z dowolnej dobrej podróży i oznacz je hashtagiem #dobrepodróże oraz oznacz profil @na_atlantyde ❤️
✳️ Opisz dlaczego ta podróż była dobra i obalała stereotyp💙
✳️ Najlepsze historie i zdjęcia opublikuję w stories! W przyszły poniedziałek. To nie musi być podróż na Koniec Świata czy #naatlantyde, wystarczy, że będzie do kuchni i z powrotem. Byle ciekawa i dobra ❤️
✳️ Czas na wykonanie zadania mija 20.12 o 23:59 😈. 

⚠️Najlepsza wg mnie historia wygrywa magnes widoczny na kolejny slajdzie!⚠️

Fot. @alkazz Łukasz Schmidt

#dobrapodróż #na_atlantyde #stereotypy #zwiedzanie #wycieczka #wspomnienia #podróżemałeiduże
Set jetting, czyli podróże śladami bohaterów s Set jetting, czyli podróże śladami bohaterów seriali, komiksów, powieści, czy obrazów itp., to coraz popularniejszy sposób na podróżowanie "tematyczne". 
.
Z miejsc tego typu, które zrobiły na mnie największe wrażenie to dom Luke'a Skywalkera z Gwiezdnych Wojen na pustyni w Tunezji🏜️. Nie zapomnę też o pięknym pociągu do Hogwartu, który przemierza kawałek prawdziwej Szkocji🚂. Oczywiście takich miejsc było więcej, ale te dwa szczególnie utkwiły mi we wspomnieniach.
.
Marzy mi się zobaczenie wioski Hobbitów w Nowej Zelandii, a inspirację wzięłam od przyjaciół z @papa.miejsce ❤️
.
A Wy, odwiedziliście kiedyś miejsce, w którym działa się fabuła jakiegoś dzieła? A jeśli nie to gdzie chcielibyście się znaleźć?
.
Ja aktualnie chyba marzę o Krainie Lodu 😅. 
. 
Dużo inspiracji o #setjetting znajdziecie na blogu znajomych - @wedrownemotyle 🦋
. 
Foto @mmargiel 
.
#icequeen #frozen #snowqueenmakeup #fantasymakeup #dollsofinstagram #dobrepodróże #naatlantyde #moviemagic #filmlocation #filmtourism #womanportrait #zimno #shetravels #urlop #travelgirls #lovetraveling #borntotravel #traveltagged #polskajestpiekna #instatravels #travelinspiration #igerspoland #jesień #podróże #amazingplaces #polishwoman #globetrotters #girlsborntotravel #podróż
Follow on Instagram

Zajrzyj też na

  • Gdzie pojechać w lutym? Niekoniecznie romantyczne wyjazdy
  • Najbardziej instagramowe miejsca – instaspoty w Sztokholmie
  • Pogórze Izerskie – szlaki spacerowe, przewodnik
  • Najciekawsze punkty widokowe w Sztokholmie
  • Powłóczmy się po Sztokholmie – Gamla Stan – (Sztokholm bez muzeów)

Copyright Na Atlantydę! 2021 | Theme by ThemeinProgress | Proudly powered by WordPress