Skip to content
  • Afryka
    • RPA
  • Ameryki
    • Dominikana
    • Kostaryka
  • Azja
    • Malezja
    • Singapur
    • Sri Lanka
    • Tajlandia
    • Turcja
      • Stambuł
  • Europa
    • Cypr
    • Czechy
    • Dania
    • Grecja
    • Gruzja
    • Holandia
    • Hiszpania
      • Wyspy Kanaryjskie
      • Majorka
    • Irlandia
    • Islandia
    • Niemcy
    • Portugalia
    • Polska
    • Rumunia
    • Słowenia
    • Szkocja
    • Szwajcaria
    • Szwecja
  • Oceania
    • Nowa Zelandia
  • Dobre podróże
  • Porady i na poważnie
    • porady podróżnicze
    • książki
    • ciekawostki ze świata
    • rozważania geopolityczne
    • testy i technikalia
    • pieniądze na podróże
  • Gdzie zjeść
  • Współpraca
  • Facebook
  • Instagram
Na Atlantydę!
  • Afryka
    • RPA
  • Ameryki
    • Dominikana
    • Kostaryka
  • Azja
    • Malezja
    • Singapur
    • Sri Lanka
    • Tajlandia
    • Turcja
      • Stambuł
  • Europa
    • Cypr
    • Czechy
    • Dania
    • Grecja
    • Gruzja
    • Holandia
    • Hiszpania
      • Wyspy Kanaryjskie
        • Lanzarote
        • Fuerteventura
      • Majorka
    • Irlandia
    • Islandia
    • Niemcy
    • Portugalia
    • Polska
    • Rumunia
    • Słowenia
    • Szkocja
    • Szwajcaria
    • Szwecja
  • Oceania
    • Nowa Zelandia
  • Dobre podróże
  • Porady i na poważnie
    • porady podróżnicze
    • książki
    • ciekawostki ze świata
    • rozważania geopolityczne
    • testy i technikalia
    • pieniądze na podróże
  • Gdzie zjeść
  • Współpraca
Kuala Lumpur meczet narodowy
Azja . Malezja

Kuala Lumpur – co robić tam w 2 dni? Plan i koszty zwiedzania

On 21 października 2018 by Hania

Kuala Lumpur bardzo różni się od innych stolic w okolicy. W przeciwieństwie do Singapuru nie jest idealne, ale w opozycji do nieodległego Bangkoku można niemal odnieść wrażenie, że jest. Dzisiaj zapraszam Was na wycieczkę po tym niezwykłym mieście!

Mój start z KL nie należał do dobrych. Powitał mnie w nim nieprzyjazny system komunikacyjny, próba wyłudzenia pieniędzy za przejazd taksówką (nielegalną) i karaluchy. Z drugiej strony spotkałam się z niewymuszoną życzliwością i uczynnością. Poznałam naprawdę miłych ludzi. Fajnie co? Więcej o moich pierwszych wrażeniach przeczytasz w tej notce.

Plan zwiedzania – 3 intensywne dni w KL

Przedstawiałam mój sposób na wybór tego co chcę zobaczyć w poście na temat zwiedzania Singapuru (tutaj przeczytacie szczegółowo w jaki sposób przygotowywany jest wyjazd dla dwóch osób). Na naszej wspólnej liście punktów “must see” (mojej i mojego partnera) w KL znalazły się:

  • KL Bird Park,
  • Wieża Telewizyjna,
  • Jalan Petaling i Chinatown,
  • Batu Caves,
  • Masijd Negara i Jamek,
  • Sri Maha Mariamman,
  • Petronas Tower i spektakl świetlny przed CH Suria,
  • Muzeum Sztuki Islamskiej,
  • Dataran Merdeka,
  • Cameron Highlands,
  • Zabytkowa kolonialna stacja kolejowa.

Z uwagi na bardzo napięty plan zwiedzania nie udało nam się zobaczyć wszystkich zaplanowanych lokalizacji (stąd wiemy, że wrócimy kiedyś podróżniczo do Kuala Lumpur, nie tylko dla fantastycznego towarzystwa, ale również by nadrobić to czego nam się nie udało zobaczyć tym razem, czyli Cameron Highlands).

2 dni w Kuala Lumpur
Wnętrze świątyni hinduistycznej

Telekomunikacyjny LIFEHACK

W Azji należy kupować lokalne karty SIM, wychodzi to niesamowicie tanio. Co więcej przylatując do dowolnego portu w południowo-wschodniej części kontynentu możecie kupić “bundle” czyli karty obsługiwane przez wielu operatorów w kilku krajach. Niektóre opcje są droższe, ale porównując do cen w Europie – mamy do czynienia z prawdziwą bajką o nigdy nie kończącym się Internecie w ramach taryfy. Magia, co?

Opcja ta opłaca się im dłużej planujecie pozostać na miejscu i im bardziej chcecie zmieniać kraj pobytu. W zależności od kraju startowego ceny mogą się różnić.

Ustalanie budżetu atrakcji

Również pisałam o tym wcześniej, ale spójrzmy raz jeszcze na ceny wejścia do poszczególnych atrakcji. Jeśli nie zostały tu wymienione oznacza to, że skorzystanie z nich było darmowe. Przelicznik na październik 2018:

KL Bird Park63 RM / ok. 57 zł
Petronas Tower80 RM / ok. 72 zł
Wieża Telewizyjna (z opcją Sky Deck)98 RM / ok. 89 zł
Batu Caves Bez opłat, ale za wejście do dodatkowych atrakcji jak Dark Caves czy świątynia główna może być opłata na poziomie 35-50 RM / 31-44 zł
Muzeum Sztuki Islamskiej14 RM / 13 zł
Cameron Highlands (dojazd)Ceny zbyt zróżnicowane, żeby podać jedną stałą
Masjid NegaraWejście jest darmowe, pamiętajcie jednak ubrać się prawidłowo. Inaczej na wejściu otrzymacie szaty, w które należy się ubrać (nie przejmują się tutaj ich dezynfekcją, zbyt duży przemiał ludzi).

Ustalanie budżetu pobytu

Nasze informacje mogą być niezbyt referencyjne dla wszystkich, ale znaleźliśmy cudowny hotel położony przy jednym z większych węzłów komunikacyjnych w mieście, przy meczecie Jamek. Nasza stacja metra nazywała się literalnie Masjid Jamek. Hotel, który gorąco polecam to Big M Hotel umiejscowiony przy wielu wspaniałych atrakcjach, ze świetną komunikacją, bardzo czysty i ze znakomitą obsługą. Jedyna uwaga – nie wszystkie pokoje mają okna, ale za to do dyspozycji gości jest taras na dachu, z którego rozpościera się widok na piękny meczet i rzekę oraz industrialną część miasta.

Nocleg za 3 noce wyniósł nas 346 RM / ok. 282 zł w naprawdę komfortowych warunkach. Posiłki jedliśmy w różnych cenach od 40 zł za obiad złożony z 6 dań, gdzie zapłaciliśmy 80-100 zł za 2 główne dania. Wszystko zależy od miejsca spożywania posiłku, ja głęboko wierzę w to, że nie ma różnic w składnikach. Tu przeczytasz, co warto zjeść w Kuala Lumpur (i gdzie).

Ceny noclegów i wyżywienia:

3 noclegi346 RM/ ok. 282 zł
Posiłek 6 daniowy w restauracji 24h w centrum – typu street food44 RM / ok. 40 zł
Obiad w restauracji KL Bird Park (2 os)80 RM / ok. 72 zł
Obiad w restauracji w C.H. Suria (2 os)100 RM / ok. 90 zł

Ceny transportu

Grab z KL Sentral do Masjid Jamek5 RM / ok. 4,5 zł
Grab z Masjid Jamek do Masjid Negara5 RM / ok. 4,5 zł
Grab z KL Tower do Masjid Jamek5 RM / ok. 4,5 zł (ok. 4 km)
Grab  z KL Bird Park to C.H. Suria12 RM / ok. 10,5 zł (ok. 7 km)
Koszt przejazdu metrem1-3 RM / ok. 0,89-2,79 zł

Szczególnie namawiam do korzystania z Graba. Ważne: można rozliczać się gotówką, jeżeli obawiasz się podawać dane do swojego konta nieznanej firmie. Metro nie jest zbyt łatwe w obsłudze, ale wierzę, że cię nie pokona. Pamiętaj tylko by nie zgubić żetonu, który wyda ci automat oraz by w sieci Komuter nie siadać w “różowej strefie” zarezerwowanej tylko dla pań.

Jeżeli nie masz karty SIM możesz mieć trudności z zamówieniem Graba, bo w wielu miejscach nie ma publicznego wifi. Natomiast ceny w tym środku komunikacji zbliżone są do metra. Problem jest tylko jeden – astronomiczne korki, które są w KL normą. Dlatego mimo trudności w godzinach szczytu metro wydaje się lepszą opcją.

Masjid Jamek Metro
Stacja Metra przy Masjid Jamek, w całości obrandowana reklamą Graba

Plan zwiedzania wraz z mapą (2 dni)

Małe wyjaśnienia, opiszę Wam tylko 2 dni zwiedzania, ponieważ 2 dni z naszego krótkiego pobytu w KL poświęciliśmy na relaks i rekonwalescencję. Między innymi dlatego nie znajdziecie tutaj wyjazdu do Cameron Highlands.

Dzień 1. – park ptaków

Tego dnia naszym celem było zwiedzenie Meczetu Narodowego (Masijd Negara) oraz parku ptaków (leżą bardzo blisko siebie). Niestety późno wstaliśmy i trafiliśmy idealnie w porę modlitewną.

Dlatego poszliśmy od razu do KL Bird Park i okazało się, że to rozrywka niemalże na cały dzień! W związku z tym nie zamieszczam nawet mapy, bo to nie ma sensu. Po pobycie w tym niezwykłym rezerwacie udaliśmy się bezpośrednio do centrum handlowego Suria, które znajduje się tuż obok jednego z najwyższych wieżowców świata – Petronas Tower. W oba miejsca dojechaliśmy Grabem.

Przejazd z parku do centrum handlowego trwał wieki z uwagi na korki. W rezerwacie jest możliwość skorzystania z restauracji i gorąco polecam zjeść tam Nasi Lemak (co jeść w Malezji?). W KLCC Suria skorzystaliśmy z kulinarnych usług Madame Kwan’s. Jednak bardziej smakowało nam w ptasim parku. W tym ogromnym domu handlowym znajdziecie mnóstwo sklepów z elektroniką, w których opłaca się zrobić zakupy, gdyż na miejscu jest o wiele taniej niż w Polsce.

Wieczorem polecam udać się przed budynki Petronas Tower, gdzie odbywa się czarujący pokaz świateł przy fontannie. Uwaga! Fontanny są z dwóch stron i tylko jedna robi show co pół godziny, druga po prostu jest. Warto się rozejrzeć.

Kuala Lumpur Bird Park
Dzieci bawiące się z czarnym łabędziem w Parku Ptaków

Dzień 2. – najbardziej niezwykłe świątynie jakie zobaczysz

Pobudka bardzo wczesna, jeżeli jakimś cudem twój hotel znajduje się w okolicy stacji Masjid Jamek wystarczy podejść na stację Bank Negara (bank narodowy) i stamtąd udać się pociągiem firmy Komuter do stacji Batu Caves. Jest to hinduistyczna świątynia, o której więcej piszę tutaj.

Oto przykładowa trasa dojazdowa:

Na miejscu jest kilka hinduskich knajp oraz stoisko z durianami. Musisz jednak uważać, żeby nie okradły cię małpy. Z restauracji nie miałam przyjemności skorzystać. To cały czas jest Kuala Lumpur!

Kolejnym punktem na naszej mapie była dzielnica chińska i Jalan Petaling, czyli centrum tutejszego Chinatown. To właśnie w niej znajduje się także najstarsza hinduska świątynia w mieście – Sri Maha Mariamman.

Oto krótka instrukcja jak znaleźć to miejsce wyjeżdżając z Batu Caves:

Zachęcam do wejścia do świątyni, zwłaszcza jeżeli usłyszysz dobiegającą stamtąd muzykę. Oznacza to, że rozpoczął się jeden z rytuałów i wewnątrz będzie po prostu magicznie. Następnie możesz udać się do centrum chinatown, czyli na ulicę Petaling (szukaj jako Jalan Petaling). Stamtąd przespacerować się na główny plac Kuala Lumpur – Merdaka, gdzie proklamowano niepodległość Malezji. Rozciąga się z niego widok na kolonialną i postkolonialną zabudowę miasta, szereg muzeów oraz pałac Sułtana. Stamtąd już tylko kilkadziesiąt minut spaceru do Meczetu Narodowego. Pamiętaj by sprawdzić godziny modlitw!

Trasa spacerowa:

Po tak bardzo aktywnym dniu warto udać się na wieżę telewizyjną (Menara Kuala Lumpur), z której rozpościera się widok na całe miasto, uwzględniając w tle także malownicze Petronas Tower. Będąc w okolicy Meczetu polecam zamówić Graba, aby dojechać do wieży telewizyjnej.

Do Menara Kuala Lumpur opłaca się przyjechać wieczorem, widok na nocne miasto zapiera dech w piersiach. Jednak czekanie w kolejce by dostać się do podniebnego Sky Boxa w nocy może być dla niektórych nie lada wyzwaniem – czeka się długo, bywa wietrznie i zimno. Dlatego uzbrój się przed wjazdem na górę w cieplejsze ciuchy i cierpliwość.

Pozostałe wpisy na temat Kuala Lumpur:

  • Co jeść w Malezji
  • Co warto zobaczyć w Kuala Lumpur
Tags: batu caves, grab, kuala lumpur, Malezja

2 komentarze

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Znajdź mnie na Facebooku

Instagram

na_atlantyde

(ona/jej)
🧞‍♀️Skarbnica wiedzy (bez)użytecznej.
🌎 Dobre podróże
📨 hania@naatlantyde.pl
🧡 Ulubione: 🇿🇦🇲🇾🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿🇸🇬🇬🇪
#travel #dobrepodróże #świat

Hania | Podróże na Atlantydę 🦄
Dzisiaj mamy Dzień Walki z Depresją. Kiedyś prz Dzisiaj mamy Dzień Walki z Depresją. Kiedyś przeczytałam, że z depresją można wygrać dzięki podróżom. Ktoś inny nazywał marazm po powrocie z wojaży depresją, umniejszając faktycznie chorym. Bzdury powtarzane przez ludzi wypaczają obraz tej choroby. 
. 
Nie dajcie sobie wmówić podobnego kitu nigdy. Depresja jest śmiertelną chorobą, która dotyka 1,5 mln osób w samej tylko Polsce (dla porównania w Warszawie mieszka 1,7 mln) . Tak jak nowotworu, cukrzycy czy grypy nie wyleczymy podróżami, tak samo depresji nie wyleczymy pakując walizki i jadąc w siną dal. Jeśli czujesz się źle, brakuje Ci motywacji do życia, siły żeby wstać z łóżka, energii zeby iść do pracy, to znaczy, że warto spotkać się ze specjalistą, a nie biurem podróży.
.
Ta sprawa od lat mnie bulwersuje, to z jaką lekkością mówi się o chorobach psychicznych, nadając im nierozważny ton. Sugerując, że depresję mogą powodować czynniki zależne od nas samych. Tak nie jest. W moim otoczeniu jest kilkoro osób, które walczą z tą chorobą. W 2020 roku jedną z nich straciliśmy. Proszę Was, bardzo, dbajcie o siebie, a choroby psychiczne traktujcie tak samo jak wszelkie inne powinniście - poważnie. 

Ja w końcu dziś zapisuję się na długo odkładane badania, a Ty co zrobisz dla swojego zdrowia (nie tylko psychicznego)? 

#dzienwalkizdepresja #depressionhelp #zdrowiepsychiczne #depresjazabija #depressionawareness #psychologia #slavicgirl #yourenotalone #fightdepression #borderline #depresja #polskadziewczyna #poland #polska #depressionhelp #smutnecytaty #smutne #smutek  #depressive #notperfect #dolnyslask #depresjatochoroba #therapistsofinstagram #onlinetherapy #traumahealing #anxietyawareness #traumarecovery #mentalwellbeing #mentalhealthsupport #suicideawarness
Ateny... były dla mnie zdecydowanie największym Ateny... były dla mnie zdecydowanie największym zaskoczeniem 2020 roku. Wyjazd do Grecji był zupełnie szalony. Pozwólcie, że opowiem.
. 
Siedzimy sobie z J. i debatujemy, gdzie by tu wyjechać we wrześniu. On pracoholik, ja prawie odgryzająca mu głowę modliszka, która czeka na wakajki dziewiąty miesiąc (niemal jak ciąża). Warunki wyjazdu postawiłam jasne: ma być ciepło, ma być niedużo chodzenia (mam poważną kontuzję), ma być bezpiecznie. Decyzja będzie podjęta na last minute, bo szaleje pandemia i cholera wie, kiedy zmienią się znów reguły gry.
.
Tydzień przed wyjazdem wciąż nie jest pewne, gdzie i po co jedziemy, ale bookujemy lot do Aten i wylot z Korfu. Rozmawiamy z uroczym armatorem jachtu, że nie musimy płacić nic z góry, wystarczy, że się pojawimy - i jakoś to będzie. Nie wiemy jak dostaniemy się do wiochy, z której mamy wziąć jacht. I wtedy przypominam sobie, że o Atenach super pisze Asia @podakropolem. 
.
Odzywam się do niej, choć znamy się tylko 'z Internetów': Hej Asia, wybieram się do Aten, muszę dostać się Y, a na stronie X nikt mi nie odpowiada. Co robić?
Asia odpisuje: Hej, zadzwonię tam jutro i dam Ci znać.
. 

Następnego dnia wraca do mnie ze wszystkimi informacjami. I na dodatek umawiamy się na spacer po Atenach. Robi nam najlepszy możliwy nocny tour po mieście. Żałujemy, że spędzamy tam tylko te kilka godzin. Jesteśmy oczarowani Atenami, Asią i tym jak opowiadała.
.
A dla Was, co było największym zaskoczeniem w ubiegłym roku?

#ateny #athens #grecja #greece #acropolis #view #greecephotography #womanbeauty #map_of_europe #partenon #discovergreece #greece_lovers #athensgreece #griechenland #visit_greece #visitathens #kalimera #mytravelpics #greecetravel #travelgreece #peloponnese #summeringreece #greece_travel #discovergreece #athensgreece #naatlantyde #voyageuse #viajera #inspiracja #podrozemaleiduze
Pomóżmy chłopakowi z Kenii. Francis Sheva i j Pomóżmy chłopakowi z Kenii. 

Francis Sheva i jego rodzina są aktualnie pozbawieni środków do życia. Rok temu z uwagi na pandemię Sheva stracił pracę na roli. 

Sheva urodził się w Meru w Kenii. Stracił mamę w wieku zaledwie 4 lat. Ma 4 braci, miał 2 siostry. Jedna z nich w młodym wieku zachorowała na depresję i zmarła, osierocając małego synka, który obecnie jest na utrzymaniu rodziny Shevy.

Po śmierci matki Sheva i jego rodzeństwo trafili na ulice, żyli w bezdomności przez rok, po czym zamieszkali w domu dziecka. Sheva ukończył szkołę podstawową, a dzięki zbiórce pieniędzy w Polsce, również szkołę średnią. Pomimo wykształcenia, obecna sytuacja w Kenii praktycznie nie daje mu żadnych szans na zdobycie pracy.

Na jego utrzymaniu jest kilka osób, w tym jego dziadkowie, jego rodzeństwo i siostrzeńcy.

Od ponad roku rodzina Shevy jest pogrążona w kryzysie, brakuje im jedzenia, leków, ubrań. Nie stać ich też na opłacenie szkoły dla dzieci.

Sheva chce móc pracować, utrzymać rodzinę własnymi siłami i założyć mały sklep spożywczy, z możliwością dowozu do klientów motocyklem. To jest ich jedyna szansa na uzyskanie źródła utrzymania. Sheva przedstawił @katarzynkafalafelka szczegółowy biznesplan, w którym opisane są wszystkie planowane wydatki. Są to głównie towar do sklepu i motocykl, którym Sheva będzie mógł dostarczać żywność swoim klientom.

Zbiórkę znajdziecie w moim i Kasi bio.

#kenia #kenya #africa #dianibeach #afryka #lion #mombasa #vacation #trip #masaimara #summer #indianocean #magicalkenya #africahelp #visitkenya #travelkenya #protecttheplanet #przygoda #siepomaga #pomaganie #fundacja #dzialaj #charity #polishtravelblogs #podróżemałeiduże #naatlantyde #polacywpodróży #zwiedzanie#polskieblogipodroznicze #travelgram
Dzisiaj opowiem Wam dla czego znalazłam się w RP Dzisiaj opowiem Wam dla czego znalazłam się w RPA.
.
Mianowicie, zapewne kojarzycie z moich wpisów dość poważny ton, który towarzyszy opowieściom o RPA. Bo opowiadam o nierównościach, rasizmie, systemowym wykluczeniu kobiet, chorobach itd. Ale czy wiecie, że pierwszym impulsem do odwiedzenia tego miejsca była chęć zobaczenia Pingwinów Afrykańskich?
.
Ten wyjątkowy gatunek występuje tylko tutaj, u wybrzeży RPA i Namibii, i walczy o przetrwanie. W 1982 roku były tutaj (w Boulders) zaledwie dwie pary lęgowe. Dzisiaj jest niemal 3000 sztuk! Co ciekawe zwierzęta osiedliły się tu zupełnie samodzielnie, tuż przy normalnych domach ludzi. Dopiero z czasem teren w tym miejscu został objęt ochroną.  Zabezpieczono wówczas przestrzeń dla tych niezwykłych ptaków i zbudowano specjalne ścieżki dla odwiedzających, by nie naruszać prywatności zwierząt. 
. 
Wzrost liczby osobników jest zasługą zakazu połowu sardynek u wybrzeży False Bay i wyjątkowej opieki funkcjonariuszy ochrony parku którzy dbają o to, by mewy nie wyjadały pingwinkowych jajeczek.
.
Jestem wielką fanką pingwinów i właśnie stąd wzięła się moja pierwotna chęć odwiedzenia RPA. Najbardziej niezwykłego kraju na ziemi. A jakie były Wasze najbardziej prozaiczne lub dziwaczne ciągoty podróżnicze?

#penguin #penguins #cute #animals #penguinsofinstagram #southafrica #antarctica #capetown #bouldersbeach #penguinlove #penguinlife #penguinmemes #aquaticlife #seacreatures #seaanimals #penguinsofinstagram #pingwin #zwierzaki #bouldersbeach #simonstown #africa #capeofgoodhope #bouldersbeachpenguins #africanpenguin #capetownSouthAfrica #podróże #podróżemałeiduże #podróżemałeiduże #polskieblogipodroznicze #turystyka
Wbrew pozorom, to białe za mną to nie piasek z M Wbrew pozorom, to białe za mną to nie piasek z Malediwów, a śnieg 🤯. Pierwsze morsowanko w życiu zaliczone! Czy się bałam? No pewnie! Na sama myśl zdjęcia ciepłej kurtki, szaliczka, spodni robiło mi się słabo. Czy się poddałam? Nieeeeee ma cwaniaka na Poznaniaka 😅
.
Wejście odczuwałam jakby tysiące drobnych igiełek wbijały mi się w całe ciało. Weszłam do wody szybko, bo nie lubię przedłużać agonii nigdy😂, @kisielle była ze mnie dumna. Ale to akurat u mnie normalne, do wody zawsze wchodzę szybko. Nie ma co. Ta była jednak wielokrotnie zimniejsza od standardowej, w której pływam 😂. Bałam się, że stracę czucie, pierwszy "odpadł" mały paluszek u stopy 😅. Wyjście było ciekawym doświadczeniem, bo było bardzo ciepło (odczucie) 🙈! 
. 
Morsowałam! Piękna sprawa. Będę kontynuować ten proceder bo było absolutnie genialnie! A Wy jak tam, dalej wolicie znane i ciepłe kąty, czy już próbowaliście lub chcecie spróbować?

#morsowałam #morsowanie #mors #zima #zimno #morsowałem #winterswimming #morsy #winter #iceswimming #cold #coldwater #poland #coldwaterswimming #healthylifestyle #lake #coldbath #isbading #polishgirl #winterfun #goodvibrations #winterswimmer #workingout #winterbathing #zimnawodazdrowiadoda #healthy #icecold #morsowanie2020 #morsypolska #poznangirl
Opublikowali wyrok Trybunału. Nie opowiadałam Opublikowali wyrok Trybunału. 

Nie opowiadałam Wam jeszcze  o Ryanie. Ryana poznałam drugiego dnia zwiedzania Sztokholmu. Udałam się z nim na spacer po mieście, podczas którego miał okazję pokazać mi najciekawsze miejscówki. 
. 
Ryan jest Australijczykiem, który zakochał się w Szwecji. 
. 
Zapytał mnie skąd jestem. Zwiesiłam głowę. Od pewnego czasu przyznaję się do tego ze wstydem. Odpowiedziałam: "jestem z Polski, kraju, w którym chce nam się odebrać prawo do stanowienia o własnym ciele".
.
Ryan spojrzał na mnie ze współczuciem i powiedział "słyszałem o tym, przejebane".
.
Wstyd mi za to, że jestem z Polski. Jeszcze nie było nigdy tak źle. 

#aborcjajestok #nigdyniebędzieszszłasama #niebędzieszszłasama #nieskladamyparasolek #prawaczłowieka #prawakobiet #aborcjabezgranic#proabo #abortionright #sweden #szwecja #stockholm #gamlastan #gilead #poland #humanrights #aborcjaprawemczlowieka #strajkkobiet #aborcja #prawodoaborcji #polishgirl #polskamieszkamwpolsce #polska #tojestdramat #niekochamciepolsko #aborcjaprawemkobiet #jebacpis #pomocy #polandisterrible #polandisnotbeautiful
Po drugiej stronie tej wielkiej wody jest Szwecja. Po drugiej stronie tej wielkiej wody jest Szwecja. To zabawne, ale jak byłam dzieckiem, to myślałam, że da się przepłynąć Bałtyk na materacu! Że tuż za linią tych tankowców w oddali widać już drugi brzeg 😂. Z innych dziwnych rzeczy, wierzyłam, że będę mieć kiedyś komputer, który będzie rozwiązywał za mnie zadania domowe z matematyki. Komputer miał być zasilany marchewkami 😅🥕🥕🥕. Gdzie są moje miliony z tego patentu? 😅
.
Pielęgnuję w sobie swoje wewnętrzne dziecko i uważam, że każdy powinien. W salonie kosmetycznym ostatnio obsługa była zdziwiona, że mam 34 lata, przecież ani nie wyglądam ani się nie zachowuję 😅. Dają mi max 28. To i tak więcej niż ja sama sobie daję (byłoby 3,5😂). Rzeczy, które wydarzyły się literalnie połowę mojego życia temu wciąż są dla mnie żywe, jakby to było wczoraj. Im bardziej o tym myślę, tym bardziej dociera do mnie, że wiek to tylko "state of mind". Tylko zadania domowe się zmieniły, a do materaca ktoś przyczepił żagiel⛵.
.
A Wy jak tam, czujecie się na swój wiek?

#baltic #balticsea  #bałtyk #balticnature #seaphotography #ostseeliebe #polskajestpiekna #baltictrend #balticstates #trojmiasto #polandisbeautiful  #pocztowkazpolski #artystycznapodroz #visitpoland #tricity #sealover #pomerania #wgdyni #morzebaltyckie #balticnature #polandwanders #zwiedzanie #podrozniczka #voyageuse #travelgirlsgo #travellingourplanet #viajera #podrozemaleiduze #polishtraveller #travelgirls
Przed wejściem na Górę Stołową w Kapsztadzie, Przed wejściem na Górę Stołową w Kapsztadzie, więcej ludzi ostrzegało mnie przed napadem rabunkowym, niż możliwością wypadku na jej trasie.

Już u podnóży trasy Platteklip Gorge kierowca mówi, żeby schować sprzęt, a znaki, by poruszać się w minimum 3 os. grupach. 

Na górę wchodzi się tylko w dniu, w którym widać szczyt. Inaczej widoczność jest zbyt mała. I rzekomo "nie ma frajdy". 
. 
Platteklip Gorge to najstarsza, najprostsza i bezpośrednia trasa na szczyt GS w Kapsztadzie, a jednocześnie najbardziej popularna. Wiedzie wąwozem na kultowej, przedniej ścianie góry, z imponującymi skałami po bokach. Nie jest jednak najbardziej widokowa w porównaniu z innymi szlakami. 
.
Sama wędrówka jest dość żmudna i wiedzie po kamiennych, nieregularnych stopniach. Trasa ta jest dla każdego, jednak nie należy jej lekceważyć. Nachylenie jest strome, a stopnie męczą stawy i wydają się nie kończyć. To też jedyna trasa dla laików, kiedy kolejka na szczyt nie działa.
. 
PS. Na trasie było więcej turystów niż rabusiów, a szłam z GoPro i aparatem na wierzchu. Po drodze spotkałam wielu biegaczy, dwie osoby z Polski i mnóstwo wyprzedzających mnie emerytów. 
.
Ciekawostki o Górze:
⛰️ Pierwsze wejście na górę odbyło się w 1503 r.,
⛰️ Chmury na szczycie nazywane są "obrusem"
⛰️ Góra była kiedyś doliną pomiędzy wyższymi górami!
⛰️ Rośnie na niej mnóstwo endemicznych roślin
⛰️ Na szczycie mieszkają góralki, które są dalekimi krewnymi słonia
⛰️ Pierwsza nazwa góry w języku Khoisan oznaczała górę wyłaniającą się z morza
⛰️ Góra Stołowa jest jednym z Nowych 7 Cudów Natury i posiada swoją konstelację w gwiazdach - Mensę!
. 
A Wy widzieliście któryś z 7 Cudów Natury? 
. 

#kapsztad #rpa #capetown #southafrica #tablemountain #górastołowa #wspinaczka #nakuru #southafricanwomen #secretcapetown #capetowntravel #southafricatravel #localislekker #visitcapetown #capetownSouthAfrica #hikemzantsi #africatravel #naatlantyde #republikapoludniowejafryki #mountainlover #mountainaddict #polacyzagranica #afryka #southafricatravel #krajobraz #digitalnomadgirls #mountainphotography #mountainsCape #travelgirlsgo #podrozemaleiduze
Nie ukrywam, że w listopadzie 2️⃣0️⃣2️⃣0️⃣ roku miałam być gdzie indziej – odkrywać piękno Afryki lub Ameryki Południowej. Pech jednak chciał, że stało się, to co się stało, a ja zostałam w 🇵🇱. Wybór jesiennego anturażu padł na Dolny Śląsk, a konkretnie Sudety: Karkonosze i Izery. Udało mi się trafić na wspaniałą pogodę, a co ważniejsze na trasę, którą bez problemu pokonują ludzie słabej kondycji, rodzice z dziećmi w wózku, oraz 🧓 XD.
.
Karkonosze? A proszę! Nie jestem specjalnie górską osobą, więc całe to wędrowanie było dla mnie dość nową rzeczą. Natomiast uzbrojona w przejrzyste i czytelne instrukcje od @agrafkageografka.pl ruszyłam na podbój tych całkiem romantycznych polskich gór.
.
Trasa: Szklarska Poręba – Wodospad Kamieńczyka – Hala Szrenicka – Szrenica – Łabski Szczyt – Śnieżne Kotły – Schronisko pod Łabskim Szczytem – Szklarska Poręba. Do zrobienia w 5-6 godzin.
.
Okazało się, że lubię chodzić po górach! Takie zaskoczenie przyniósł 2️⃣0️⃣2️⃣0️⃣❗
.
Na zdjęciu oznaczyłam ciekawe profile ludzi chodzących po górach. 
.
Jakie były Wasze najbardziej epickie szczyty? Dla mnie była to Góra Stołowa w Kapsztadzie. Jest znacznie niższa od Szrenicy, ale podejście tam było dużo trudniejsze (niemal  pionowe podejście po takich dużych "schodach" z kamieni). Pochwalcie się Waszymi osiągnięciami! Nawet jeśli była to tylko okoliczna górka!
.
 #góry #mountains #poland #polska #mountain #trekking #krajobraz #wgorachjestwszystkocokocham #karkonosze #wycieczka #kochamgóry #karkonoszemountains #szklarskaporeba #sudety #karkonoskiparknarodowy #dolnyslask #szrenica #adventure  #mountainphotography #mountainsview #karkonoszewsercunosze #naszlaku #polskajestpiekna #śnieżnekotły #mountainphotography #mountainsview #karkonoszewsercunosze #naszlaku #polskajestpiekna #naatlantyde via @preview.app
Follow on Instagram

Zajrzyj też na

  • Co zobaczyć w Poznaniu, według Poznanianki
  • Gdzie pojechać w marcu?
  • Góra Stołowa w Kapsztadzie (Table Mountain) – wspinaczka, praktyczne informacje
  • Mroczne strony Airbnb – pomyśl dwa razy zanim wynajmiesz!
  • Gdzie zjeść najlepsze szwedzkie klopsiki w Sztokholmie?

Copyright Na Atlantydę! 2021 | Theme by ThemeinProgress | Proudly powered by WordPress